Autor |
Wiadomość |
just12345 |
Wysłany: Czw 10:40, 22 Sty 2015 Temat postu: |
|
Wybór stylu umeblowania kuchni zależy od indywidualnych upodobań, ale również od strony praktycznej, komfortu użytkowników. Istnieją różne style kuchni, by móc odpowiednio wybrać, warto powierzyć do profesjonaliście, gdyż jest to inwestycja na całe lata. Dla niezdecydowanych klientów, lubiących innowacyjne rozwiązania istnieje możliwość połączenia nowoczesności z klasyką. Jest to wyzwanie dla osoby, która nie posiada doświadczenia w tej kwestii. Dlatego też polecam właśnie Tobie specjalistów z naszej grupy, którzy w oparciu o swoje 70-letnie doświadczenie stworzą kuchnię specjalnie dla Ciebie.
Wzornictwo, technologia są indywidualnie przygotowane dla Klienta. Nasze salony istnieją w różnych miastach w całym kraju.
Wejdź i sprawdź dla siebie dogodną lokalizację
WFM KUCHNIE |
|
|
edek11 |
Wysłany: Śro 1:30, 21 Maj 2014 Temat postu: |
|
chyba najbezpieczniej będzie, jeśli zrezygnujesz z montażu szafek w tym miejscu. Przełóż je na inną ścianę, po co ryzykować. Szkoda blatu, jeśli wydaje Ci się, że rzeczywiście szafka mogłaby na niego spaść. |
|
|
ameba |
Wysłany: Wto 13:31, 17 Gru 2013 Temat postu: Zawieszenie szafek kuchennych. |
|
Bardzo proszę o pomoc.
Mam dość nietypowy problem - mieszkam w kawalerce w starej kamienicy. Około 100 lat temu były tu duże mieszkania, potem ktoś wpadł na pomysł, żeby zrobić z tego stancję i te duże mieszkania zostały podzielone właśnie na małe kawalerki. Mam o tyle dobrze, że jedna ze ścian w moim pokoju jest solidna, bo jest to też ściana klatki schodowej. Problem jest z drugą ścianą - jest to twór postawiony chyba najtańszym kosztem, ponieważ składa się z: drewna, trzciny i tynku sprzed dziesiątek lat.
Problem jest taki: zakupiłam meble kuchenne. Trzy wiszące szafki ważą razem około 46 kg + wyposażenie. Pytanie brzmi: jak je zamocować, żeby nie spadły którejś nocy na blat? Ta problematyczna "ściana" jest niejednolita - tzn. składa się z poziomo położonych desek, pomiędzy którymi jest poupychana trzcina i jakieś śmieci. Ktoś ostatnio nam doradził, żebyśmy zamontowali metalową listwę/konstrukcję i żebyśmy dopiero do niej to przykręcili.
Proszę o rady jak się do tego zabrać. |
|
|