Autor |
Wiadomość |
markopolo |
Wysłany: Pią 9:17, 23 Cze 2023 Temat postu: |
|
Skromnie? Nie wiem, jak dla mnie pytanie dosyć głupie. |
|
|
jackB |
Wysłany: Śro 0:27, 11 Sty 2023 Temat postu: |
|
Małe pomieszczenie to wyzwanie. Szczególnie jak sie urządza kuchnie Warto popatrzeć na ciekawe sprzęty, Może coś z Solgazu? Mają mniejsze rozmiarowo płyty gazowe i fajne, też mniejsze piekarniki. Wiec można do małego wnętrza spokojnie coś ciekawego dobrać, co oferuje minimum gabarytu ale maksimum funkcji Cała seria płyt Innova jest warta poznania. Od tych najmniejszych, chyba z dwoma palnikami, potem są te 3+1, które i tak są mniejsze niż standard. Te najwieksze to już nie kawalerka, bo rozmiary 4+1, czy ta mega płyta 5+3 o szerokosci pewnie 80 cm to juz raczej do dużej kuchni. |
|
|
zuza113 |
Wysłany: Śro 17:41, 08 Gru 2021 Temat postu: |
|
Ale lepsza nawet mała kawalerka niż nic albo wynajem. Ja się cieszę z tego co mam i powoli zbliżamy sie do końca urządzania tych naszych kątów. Wczoraj przyjechały ze scandicsofa.pl meble i nawet szybko poszło składanie i ustawienie. Czy jestem zadowolona - tak, a w przyszłości jak się uda to może zdecydujemy sie na własny dom. |
|
|
kosier |
Wysłany: Pią 15:57, 29 Paź 2021 Temat postu: |
|
Kawalerka to też problem z małą kuchnia. Bo nawet jak wydzielimy przestrzeń, to musimy mega kombinować by było funkcjonalnie i wygodnie. Warto wtedy pomyśleć o sprzetach, które mają wiecej funkcji. Wtedy lepiej można wykorzystać przestrzeń. Taki Sp34 PM to piekarnik Solgazu. Bardzo sprytna bestia i do tego bardzo kompaktowa. Mniejsza od większości, a w środku skrywa poza piekarnikiem też mikrofalę i parowar. Fajne rozwiązanie do kawalerki. |
|
|
Krudo.pl |
Wysłany: Pią 12:24, 21 Kwi 2017 Temat postu: |
|
A jaki jest metraż kawalerki? Pytam bo jeżeli oscyluje wokół 30 m2 to jak najbardziej możesz oddzielić kuchnie od salonu czy części wypoczynkowej. Im mniejsza przestrzeń tym mniejsze pole manewru. |
|
|
korek |
Wysłany: Pon 15:59, 03 Kwi 2017 Temat postu: |
|
Ja się zdałam na Naszego dobrego fachowca Roberta Ciężkowskiego z Lamix bo mieliśmy problematyczna powierzchnie do zagospodarowania i jest teraz cudownie |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 16:14, 27 Mar 2017 Temat postu: |
|
To ironia losu przyszłam na forum, bo wreszcie cieszę się własnym domem (no dobra, małym domkiem ), a pierwsze, co mnie zainteresowało to wpis o kawalerce )). Przemieszkaliśmy z mężem 7 lat w kawalerce razem, z uwagi na niski koszt i możliwość oszczędzania na dom. Mąż miał pracę zmianową, więc często bywałam sama - to sprawiało, że tak bardzo nie odczuwałam mieszkania w kawalerce, wręcz czułam się luksusowo. Chyba że była sobota, a on był po nocce i spał. Wtedy zamykałam się w kuchni. Dlatego mega ważne było dla mnie, żeby kuchnia była czysta i wygodna - miałam wygodny stół i do tego fotel, siadałam sobie z komputerem i w sumie nie robiło mi różnicy, że to kuchnia, a nie drugi pokój. Polecam więc takie rozwiązanie. Latem dodatkowym pomieszczeniem do życia jest balkon, gdzie wynoszę cały swój "majdan" - komputer, książki, kota, jedzenie i się odprężam. A jeśli faktycznie chcesz pobyć sama, nie wiem, gdzie mieszkasz, ale ja w ostateczności chodziłam do parku, do biblioteki i...do pracy Znacznie większym wyzwaniem niż szukanie własnej przestrzeni, było dla mnie przyjmowanie gości. A w porywach nocowały u nas 3 osoby, więc w 1 pokoju spało nas 5 osób głowa do góry, potem jak się przeprowadzicie, to będą to najmilsze wspomnienia, jak z akademika wiem, co mówię! |
|
|
Jolka |
Wysłany: Pią 13:58, 24 Mar 2017 Temat postu: |
|
my trzasneliśmy sobie akustyczną ściankę działową sowan i mamy dwa pomieszczenia no i lepsze niż te kartongipsy bo zawsze można ściane złożyć i znowu mamy większe pomieszczenie |
|
|
małgosia_5 |
Wysłany: Pon 17:26, 20 Mar 2017 Temat postu: jak mieszkać w kawalerce? |
|
jak sobie radzicie z mieszkaniem w kawalerce? na razie nie stać nas na nic większego ale jest coraz ciężej. chciałabym czasem posiedzieć sama, np z książką a tu nie mam możliwości bo zawsze ktoś jest obok... chciałam wstawić kartongips przez środek ale mnie narzeczony wyśmił |
|
|